Wakacje prawie się kończą. Pogoda za oknem także nie zachęca do wyjścia. Robi się szaro i smutno. Taki urok sierpnia. Według meteorologów początek 8 miesiąca roku jest ciepły, ale od połowy pogoda ulega załamaniu. Przypomina bardziej późną jesień. W sierpniu odnotowuje się także wzmożone opady deszczu i burze. To znaczy, że o wakacjach w Polsce można już zapomnieć. Chyba, że lubimy spędzać czas w pokojach hotelowych. Nad polskim morzem w sierpniu jest za chłodno, aby leżeć na plaży do góry brzuchem. Po całym roku bez urlopu ludzie chcą gdzieś wyjechać. Siedzenie w domu nie wchodzi w grę. Na szczęście pod koniec wakacji pojawiają się oferty last minute. Z reguły występuje one kilka dni przed wyjazdem. Są one znacznie tańsze niżeli wyjazd w szczycie sezonu. Często są nawet o połowę tańsze. Nie zależy zapominać, że nie mają wszystkich atrakcji jak to ma miejsce w standardowych ofertach. Z reguły przewodnik podczas wycieczki z ostatniej chwili nie jest aż tak zaangażowany jak normalnie. Nie możemy liczyć także na pełne wyżywienie. Nie zawsze będziemy mogli skorzystać z hotelowego jazzuci. Standard hotelu także jest niższy. Są to najczęściej hotele 2 gwiazdkowe. Mimo wszystko warto wyrwać się od problemów życia doczesnego. Zapomnieć na chwilę o sprawach służbowych. Naładować baterie.
Wrześniowe wakacje last minute
