Naród pracujący na wakacjach

Naród pracujący na wakacjach

Polacy to ciężko pracujący naród. Niektórzy rozważą to w kategorii zalet. Jednak czy to słuszny tok myślenia. Zdaniem niektórych niekoniecznie. Gdy spojrzymy na daleki wschód to mamy do czynienia z faktem, że cały świat produkuje właśnie tam. Dlaczego ktoś spyta. Czy to nieoczywiste? Tajwan, Chiny, Indonezja i wiele tamtejszych państw to tania siła robocza dla zachodniego świata. Biznes polega na maksymalnych zyskach przy minimalnych kosztach, więc nikogo nie dziwi, że czołowi producenci świata tam ulokowali swoje fabryki. Tamtejsza ludność wykona pracę znacznie szybciej i taniej, gdyby np. centrum produkcyjne utworzyć w jednym z państw europejskich. Czy w tym przypadku można mówić o pracowitości Chińczyków? Należy mówić o wyzysku. Niemiec czy Brytyjczyk nie pozwoli sobie na wyzysk. Od tego są Polacy, Bułgarzy. Trzeba nazwać rzecz po imieniu, my jesteśmy tanią siłą roboczą dla zachodu. Polacy i inni emigranci biorą pracę, której nie wezmą Niemcy. Jednak od każdej pracy należy się odpoczynek. Nie można ciągle pracować. Ludzki organizm potrzebuje regeneracji. Warto zaplanować wakacje. W internecie pojawia się wiele ofert last minute. Za znacznie mniejsze pieniądze można polecieć do Hiszpanii, a także innych krajów. Oczywiście nie można liczyć na standard oferty porównywalny z normalnymi, ale dalej się opłaca.